01 września 2021

Zaczynamy nowy projekt: Słowodziej '21!

 Czas zacząć nowy projekt. Słowodziej '21, albo może Słowodziej 2.1 (rok Lema zobowiązuje)...?

Las, Pan Las - On to jest bohaterem tegorocznej edycji Słowodzieja.

Las to schronienie Słowian, to nasza jadłodajnia i miejsce odpoczynku. Las przytula, las koi, las leczy. 20 minut w leśnej ciszy pozbywa nas stresu całego dnia. Las to skrupulatnie urządzony organizm: od malutkiego, niziutkiego podszytu, podstawy całej struktury, początku Lasu, przez kolejne nie mniej ważne piętra, aż do szczytów koron drzew.

 

Pan Las jest dobry i opiekuńczy, chroni wszelkie stworzenia. Zwierzęta małe i te całkiem spore, trawojadów i drapieżców, pełzaczy i latających, wszelki drobiazg kryjący się pod korą drzew i na dnie malinowego owocku. Pan Las nie zapomina także o innych stworzeniach, bo Pan Las nie jest magiczny, Pan Las jest magią...

 

Tutaj spotkamy skrzaty ciągnące nas za sznurowadła, chowające dorodne rydze, które właśnie udało nam się dostrzec, ale nie ma ich, kiedy docieramy do kępki trawy, w której je ujrzeliśmy. Tutaj mieszkają borostwory i dziwożony, a i podobno latawce wykluwają się tutaj w opuszczonych przez orły gniazdach. Pan Las chroni białą skórę panien z leśnych jeziorek przed wzrokiem wścibskim Słońca i daje wytchnienie mniej lubianym, ale niezbędnym dla równowagi świata demonom, strzygom, ciemnym siłom natury... a w samym środku bijącego niespiesznie serca Lasu rośnie najważniejsze drzewo świata: drzewo życia.

 

Pan Las jest bezstronny i dobry, a pilnuje jego dobroci i spokoju Leszy - znachor drzew, zielarz zwierząt, zaciekły obrońca wszelkich mniej typowych stworzeń.

 

Rozejrzyjmy się wokół i zamknąwszy następnie oczy, wsłuchajmy się w puls mchu, w melodię toczącego się wokół misterium życia, chłońmy tę magię, której nie zawsze dotknąć można, ale której obecności nie sposób nie zauważyć i zignorować.

 

Szanowne Panie, Szanowni Panowie - Pan Las!